Piękne i zdrowe włosy ? To jest to !
Znając marzenia kobiet każda z Nas chciała by mieć piękne włosy.Jak to osiągnąć ? Z autopsji wiem ,że kosztuje to dużo czasu ale ..mało pieniędzy.Jestem fryzjerem i spotykam się na codzień z różnymi przypadkami.Jedna ma zbyt suche włosy ..druga znów przetłuszczające ..jak temu zaradzić ? Otóż pierwszą rolę grają tutaj geny.Jeżeli nasze babcie i mamy miały piękne włosy my też będziemy takie mieć.Naturalne znaczy zdrowe ? No cóż nie do końca mogę się tutaj zgodzić ,bo o włosy farbowane w dzisiejszych czasach możemy profesjonalnie zadbać w domu ..nie musimy wydawać miliony by wyglądać pięknie.Wszelkie naturalne zabiegi nigdy nie zaszkodzą a mogą tylko pomóc.Nie musimy truć się tabletkami i niszczyć zdrowie.Jest wiele sposobów by temu zapobiec i to właśnie dziś o tym będę pisać zapraszam ^^
Włosy suche
to najczęstszy problem starszych kobiet które często farbują włosy ,ale i nie tylko latem nasze włosy narażone są na różne promienie UV ,słońce itp.Włosy farbowane tracą higroskopijność czyli zdolność apsorbowania wody z powietrza i środowiska zewnętrznego.Pod spodem przedstawię kilka sposób jak można nawilżać włosy.
Po pierwsze najważniejsze by nie suszyć często włosów i nie prostować ich bez ochrony.W sklepach drogeryjnych można spotkać wiele tanich produktów ochronnych przed wysokimi temp.
http://lokikoki.pl/product-pol-659-Prosalon-Dwufazowy-plyn-do-prostowania-z-pompka-200-g-Chantal.html
Po drugie jeżeli masz piękny naturalny kolor nie farbuj ich !
Po trzecie używaj olejków arganowych i kokosowych i wcieraj je w końcówki ,bo to one są najbardziej chłonne .Używaj szamponów nawilżających co parę dni i masek ( np z Kalossa ) -algi bardzo dobrze nawilżają nam włosy.
http://lokikoki.pl/product-pol-659-Prosalon-Dwufazowy-plyn-do-prostowania-z-pompka-200-g-Chantal.html
A teraz kilka produktów które można dodawać do szamponów codziennej pielęgnacji :-Żywokost-zmniejsza suchość włosów i ich łamliwość spowodowane zabiegami chemicznymi u fryzjera.Można zrobić z niej maść także na twarz ale i tonik do włosów.
-Wciągi z pokrzywy - działają tonizująco i pobudzają wzrost włosów
-Wyciągi z szałwi-działają stymulująco i zapobiegają podrażnienią a także zmniejszają suchość włosów
Włosy przetłuszczające się
to chyba największy problem nastolatek.Skąd się bierze ? Zazwyczaj skóra głowy nie może oddychać i przez stres i złą dietę wytwarza wiele substancji które wylewają się na naszą skóre głowy i czasem na twarz co doprowadza do trądziku i jest związane z zaburzeniami hormonalnymi.
Po pierwsze oczyszczaj dobrze skórę głowy odpowiednimi szamponami ,unikaj masaży głowy ,ponieważ one pobudzają mocno gruczoły łojowe ( dosłownie denerwują).
Po drugie -używaj grzebienia do rozczesywania włosów a nie szczotki oraz nie czesz ich mocno przy nasadzie i nie dotykajPo trzecie -do mycia używaj chłodnej wody
Po czwarte do szamponów dokładaj wcierki z cytryny ..wystarczy ok 15 kropelek.Cytryna dobrze tonizuje i oczyszcza skórę głowy.Osobiście sprawdziłam ten sposób i włosy pozostają bez łoju nawet na 3,4 dni.Wieczorem po posiłku spożywaj tabletki z skrzypem polnym,nie są one smaczne i słodkie,ale w małym stopniu pomagają i nawet wzmacniają włosy :)
Włosy z łupieżem
to najczęstszy problem które może doprowadzić nawet do poważnej łuszczycy.Szczerze nigdy za bardzo nie miałam problemów z łupieżem ,ale dużo na ten temat czytałam.W okresie dziecinnym występował u mnie łupież,ale pokonałam go stosując szampony Head&Showders.Wiem też ,że są wszelkie tabletki ,choć przeczuwam ,że nie działają i są bardzo drogie.Oto 2 domowe i tanie sposoby.Można zawsze sprobówać i się przekonać :)
-sok z brzozy można kupić w każdej aptece ,nie jest on drogi a przyspiesza porost włosów,zapobiega wypadaniu i wzmacnia nasze włosy na dodatek po dokładnym użyciu i wymodelowaniu włosy są naprawdę miękkie i miłe w dotyku
-Rozmaryn-od najdawniejszych czasów istnienia rozmarynu stosowano go do usuwania łupieżu i do pielęgnacji włosów tłustych.Ja osobiście mam zamiar spróbować i podzielę się z wami opinią :) Podobno działa też na trądzik w połączeniu z innymi substancjami.
Włosy wypadające
są też bardzo częstym problemem zarówno młodych dziewczyn jak i dorosłych kobiet.Co powoduje że wypadają ?
Zła pielegnacja i używanie ''ciężkich'' obciążających szamponów.Jako ciekawostka mogę napisać ,że najmniej obciązające szampony to te przezroczyste.Kolejnym powodem wypadania włosów to częste rozjaśnianie i trwałe ondulacje ,koloryzacja owszem także szkodzi ale nie aż tak bardzo jak trwała.
Kobiety w czasie porodu tracą dużą ilość włosów i te które chorują na tarczycę a także osoby z nowotwotami zażywające chemię.Warto pamiętać by nie ciągnąć mocno włosów i nie związywać ich mocnymi gumkami ,ponieważ łamią się przy nasadzie.
W dzisiejszych czasach jest wiele ampułek i wcierek np ( Jantar),odżywek i masek które wzmaniają włosy.
Dla wypadających włosów dobrze działa olej rycynowy dodawany do szamponów i żółtek jaj ( maska z żółtkiem jaj i olejem- receptura będzie w kolejnym poście).Ten sposób testowałam i zauważyłam ,że włosy mniej wypadały i stały się piękniejsze.
Warto też zażywać przed snem witaminę A+E i nie spać z mokrymi,rozpuszczonymi włosami.Lepiej związać je w warkocz i delikatnie podsuszyć.
Czego ja używam osobiście ? Co stosuję ?
-Raz w tygodniu wykonuje maski z Kalossa w zależności od stanu moich włosów.Jeżeli są mega suche nakładam maskę z Keratyną ,jeśli są bardzo poniszczone to z alg.
-W weekendy i czasem na praktykach wykonuje saunę po czym nakładam naturalne maski ( maska z olejkiem rycynowym i miodem która naprawdę wzmania włosy i przyspiesza porost)
-Myję włosy codziennie szamponem Care&Go z Biedronki
-Czasami używam odżywek z Loreal i szamponów z Syossa dla włosów farbowych ( Color protect i Repair)
-Przed wyjściem z domu spryskuje włosy odżywkami z Gliss Kura,lub wcieram olejki w końcówki
-W nocy nie śpię w ręczniku i rzadko kiedy suszę włosy
-W ogóle ich nie prostuje
-Czasem robię wcierki na łój włosów
-Nie stosuję lakierów,pianek ,a jeśli już wykonuje loki lokówką stożkową to psikam na włosy ochronę uv
-Latem i zarówno zimą spożywam witaminę A+E i skrzypovitę :)
-Farbuję włosy przeciętnie raz na 2 msc i nie strzygę włosów ,jedynie ostatnio przed rozjaśnianiem końcówek.
Zdjęcie przed ostatnim rozjaśnianiem :
I po rozjaśnianiu:
Komentarze
Prześlij komentarz