Sprawdź wartość swoich kosmetyków ~Aplikacja Cosmetics Scan
Witam po tak długiej przerwie ! Wreszcie pogoda Nam dopisała,za oknem świeci słoneczko i nawet człowiek z powrotem znów się motywuję ;)
Nie pisałam już tyle miesięcy ,zaklimatyzowanie w Polsce zajęło mi mnóstwo czasu ,ale o tym napisze w odrębnym poście ;)
Dziś przychodzę do Was z ciekawą aplikacją ,dzięki której możecie sprawdzić zawartość swoich kosmetyków. W moim przypadku do zachęcenia kupna danego kosmetyku zazwyczaj ma znaczenie opinia innych ,co jest ogromnym błędem,ponieważ każda z Nas ma inny organizm i inne problemy skórne,bądź inne dolegliwości.
Aplikacja nic nie kosztuje wystarczy ją pobrać ze Sklepu Play.Z taką aplikacją możecie iść do sklepu i sprawdzić drogi ,bądź tani kosmetyk na podstawie zeskanowania kodu.Ja robię tak zawsze ,ponieważ nigdy nie jestem pewna czy warto wydać 50 zł na kosmetyk który wielce jest bardzo dobry w oczach innych.
Co możemy sprawdzić za pomocą Cosmetics Scan ?
Po chwili zeskanowania produktu znajdującego się w bazie programu ,możemy sprawdzić skład danego produktu oraz bardziej szczegółowy skład :
Co oznaczają znaczki składu :
~ Potencjalne alergeny :
im więcej alergenów np 8,10 tym produkt może nas bardziej uczulić i doprowadzić do obrażeń .W tym przypadku wybrałam Serum z Bielendy po czym okazało się ,że ma mnóstwo subst. alergicznych i jest to prawda ,ponieważ po użyciu dużej ilości wysypuje mnie okropnie i kosmetyk nadał się do kosza : /
~Substancje potencjalnie szkodliwe
zazwyczaj substancje chemiczne szkodliwe dla naszego naskórka.W tym przypadku nie ma żadnych.
Substancje niewskazane dla kobiet w ciąży
-bardzo przydatna informacja przy wyborze kosmetyków dla młodych i przyszłych mam.
Substancje komedogenne
-czyli substancje zapychające pory.W tym przypadku również takich nie ma ,choć zdarzają się produkty ktore mają po 10 substancji komedogennych np:podkłady do twarzy
Substancje podejrzane o wł rakotwórcze
- jeśli choćby jedna substancja wyskoczyła by po skanowaniu Waszego kosmetyku lepiej wyrzucić je do kosza i nie narażać skóry na nowotory
Substancje zakazane w UE
- dotychczas nie spotkałam się jeszcze z takim produktem
Pod spodem udostępnię moje testy,i propozycje:
Chyba najlepszy płyn miceralny pod słońcem i pod względem składu .Jak widzimy posiada tylko jedną mała substancję komedogenną.Widocznie jest warty polecenia ;)
Moja ulubiona maseczka nawilżająca z Ziaji : / Jestem w szoku ,ponieważ ,używam jej od paru lat i nigdy nie sądziłabym ,że ma aż tak zły skład.Nigdy mnie nie uczulała,widocznie nie mam uczuleń ,na substancje podejrzane o działanie alergiczne,mimo wszystko uważam ,że to cenna informacja. Ze składu wynika ,że ma niestety 2 składniki podejrzane o działanie rakotwórcze
Szampon Head&Shoulders.Nie jestem zbytnio zdziwiona ,ponieważ nigdy nie byłam mocno przekonana do tych szamponów. W składzie ma aż 8 sub alergicznych i 4 zapychające pory ,oraz dwie substancje szkodliwe dla naszej głowy .Uważam ,że tylko i wyłacznie szkodzi ; /
Dermokosmetyk od Tołpy które zasługuje na mocne brawa i podziw.Cena adekwatna do składu .Bez zdziwienia przyznaję rację dermatologów,że to jedna z najlepszych marek dermokosmetyków.Jak najbardziej polecam ;)
Revlon Colorstay zaliczył lekką wtopę.Uwielbiany przez osoby ,które mają problem z trądzikiem i bliznami.Jak widać ma wszystkiego po trochu.Najwięcej substancji uczulających ,substancji zapychających pory ,niestety jest niewskazany dla kobiet w ciąży i ma substancje szkodliwe oraz rakotwórcze : / Nie wypadł zbytnio najlepiej
Komentarze
Prześlij komentarz