Spodnie w kratę

Pierwsza krata jak wiadomo z książek powstała w Szkocji.Wykonywano ją ręcznie,zwano ją tartanem.Zanim przyszła do Nas musiało minąć ogrom czasu...


Dziś możemy je dostać od ręki,wykonywane w różny sposób mogą być oryginalne.

Ostatnio będąc na zakupach z rodzicami musiałam odwiedzić jeden z moich ulubionych sklepów- Stradivarius  w Częstochowie.Będąc trochę młodsza nie sądziłam ,że mają tam takie dosłownie zajebiste spodnie za dość niską cenę.No doobra może niektóre ceny czasem są wysokie ale to ze względu na bardzo dobrą jakość spodni tej marki.Moją uwagę właśnie zwrociły  spodnie w kratę.Kosztowały mnie 80 zł/rozmiar 36.Osobiście kiedyś ich nienawidziłam ,lecz te mają coś w sobie. Dobry materiał,drobna kratka,dość niska cena jak na takie spodnie na dodatek z wysokim stanem,rozciągliwe i rurki.Czego chcieć więcej ? Bierzemy <3

Będąc na ostatniej sesji na starej stacji wykorzystałam je do stylizacji,ponieważ moim zdaniem prezentują się elegancko ;)



Zapraszam !!!


Główną częścią dzisiejszej stylizacji są powyższe spodnie w kratę.Czaiłam się na nie już rok temu ,lecz nie zdążyłam ich kupić.Na moje szczęście pojawiły się znów w Stradivariusie <3 Są bardzo elastyczne i wygodne o czym pisałam wcześniej.Wyglądają bardzo oryginalnie,bo z tego co widzę mało osób takie posiada,Pasują do każdej bluzki ze względu na czarno-białą kratkę.Jeśli krata była by w innym kolorze na pewno bym ich nie zakupiła.Oceniając totalny must have 10/10 ;)



By dodać lekkości założyłam białą bluzkę z Reserved za którą zapłaciłam tylko 40 zł w last sale.Ma piękny materiał,który nadaje wygląd sweterka,z tyłu zapinana jest na guzik a na rękawach ma wywijany rękaw -"koszulowy".Na poniższych zdjęciach widać ,że przód włożyłam w spodnie,haha nie wiedziałam ,że doda mi to trochę kg :D Tył zostawiłam normalny ,delikatnie podwinięty.

Bluzka nadaje się  do pracy,do szkoły a nawet na ważne wyjście.Przez ten rękaw można zmienić charakter poniższej bluzki.Bardzo wygodna i praktyczna rzecz ;)




Buty buty buty ! Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia będąć w Chińskim markecie w Częstochowskich alejach ! Kosztowały mnie 60 zł-rozmiar 36.Jestem z nich okropnie zadowolona.Myślę ,że to taki must have dla kobiety - lakierki na słupku.Podobne widziałam jakiś czas temu w Mohito ( tylko w kolorze czerwonym) i kosztowały ponad 100 zł,więc jest różnica gdzie robimy zakupy ;) Największą ich zaletą jest oczywiście wygląd i wygoda.Wadą - chyba każda z Nas wie ,że łatwo je porysować,więc najlepiej nie wybierać się w nich na długie spacery,bądź wyjścia przy brzydkiej pogodzie ,ponieważ lekka rysa może zniszczyć look tak pięknych butów.Mimo to bardzo polecam :)



Kolejny dodatek na chłodniejsze wieczory które nadchodzą- kremowy kardigan.Ostatnio tylko takie goszczą w mojej szafie.Przestałam tolerować bluzy i dziwne kurtki.Coraz bardziej podobają mi się żakiety,kardigany i sweterki.Uważam ,że wygląda to bardziej kobieco i tak hmm delikatnie ;)
Poniższy zakupiłam w last sale-Bershka za 30 zł !! <3





Makijaż oczywiście klasyczny taki jaki robiłam do GRWM-Date.Dla nowych dodam ,że makijaż oczu był robiony paletką z Lovely za nie całe 20 zł z Rossmana.Jedna uwaga - nie polecam używać do nich słabych pędzli ,ponieważ makijaż wyjdzie brzydki i niewidoczny.Ja zawsze co mogę to wklepuję po prostu opuszkiem palca i efekt wychodzi mocniejszy.



Fryzura ,także standardowa.Tapir na czubku i zwykły kucyk.Moja uwaga - nie polecam tej fryzury dziewczynom ,które mają cieniutkie włosy i na dodatek krótkie.



Biżuteria- zegarek otrzymany w prezencie ,oraz perłowe kolczyki.Obie błyskotki dodawają klasy i elegancji  stylizacji ;)



Mam nadzieję,że powyższa stylizacja ,bądź jakaś jej część się Wam spodobała ;)
Pozdrawiam i do następnego ;)






Karidgan i bluzka często są spotykane w sieciowych sklepach ;)

















Komentarze

Popularne posty